Polacy coraz bardziej zdają sobie sprawę z tego, z jak wieloma korzyściami łączy się aktywność fizyczna. Dlatego też na przykład częściej uprawiają sporty.
Natomiast, nadal największym problemem jest wśród wielu osób to, żeby po prostu się zmotywować. Jeszcze do niedawna aż tak nie przykładano uwagi do zdrowego stylu życia. Teraz zaś sporo się w tym zakresie zmieniło. Przede wszystkim więc aktywność fizyczną należy polubić. Zwykle, żeby do tego doszło należy po prostu polubić swoje ciało.
Racjonalne podejście do treningów
Wielu osobom, które wcześniej nie uprawiały żadnego sportu albo które specjalnie
nie myślały o tym, jak dbać o siebie treningi kojarzą się wyłącznie z wyrzeczeniami. Natomiast, bardzo istotne jest to, żeby przede wszystkim zmienić samo nastawienie do trenowania. Warto na nie patrzeć nie przez pryzmat zmęczenia albo odmawiania sobie czegoś, ale jako na okazję do dbania o siebie, poprawę sylwetki, czy samopoczucia.
Dobrze mieć nastawienie, że to troska o własny rozwój. Ponadto należy też we własnym umyśle słowo „trening” zamienić na słowo „ruch”. Wówczas z pewnością uzyska się świetne wyniki. Będzie bowiem się mieć motywację, która okaże się pomocna na przykład wtedy, kiedy pojawi się pierwsze zwątpienie. Warto pojmować aktywność fizyczną właśnie
w ramach stylu życia.
„Mogę” i „chcę” zamiast „muszę”
Następnym, kolejnym dobrym sposobem na to, żeby przekonać się do ćwiczeń fizycznych jest zamiana słowa „muszę” na „mogę” i „chcę”. Bez przymusu można więcej. Dotyczy to również aktywności fizycznej. Wiele osób myśli, że trzeba się ruszać, żeby być szczupłym. Natomiast, priorytetem powinno być to, żeby być zdrowym. Warto więc po prostu znaleźć
w sobie pole do odczuwania przyjemności z aktywności ruchowej.
Później zaś nie pozostanie nic innego, jak wyszukanie aktywności dopasowanej do własnego stanu zdrowia, kondycji psychicznej oraz oczywiście preferencji. Nie warto natomiast zmuszać się do czegoś, z czego z pewnością nie odczujemy przyjemności. Można nawet sprawdzić kilka aktywności, zanim zdecydujemy się na taką, jaka w pełni będzie odpowiadała naszym upodobaniom i jaką zaakceptuje nasze ciało. Najważniejsze zaś jest to,
żeby do niczego się nie zmuszać. Jeśli tylko czujemy, że coś nie jest w naszym guście,
to warto to po prostu odpuścić.
Odpowiednie rozplanowanie treningów
Oczywiście, na początku, po pierwszej adrenalinie związanej z uprawianiem sportu
i fascynacji tym, że coś się dla siebie robi, może przyjść zwątpienie. I wtedy jest to jedyna sytuacja, kiedy dobrze będzie mieć refleksję, a może nieco się przymuszę. Nie można się poddawać na przykład wtedy, gdy odczuwa się silne zakwasy lub zmieni dietę. Jeśli też od razu nie widzi się efektów, to warto mieć podejście, że tak naprawdę jest to czymś naturalnym. Dobra kondycja nie jest czymś, co dostaje się szybko. Zwłaszcza, gdy wcześniej były jakieś zaniedbania w tym temacie. Można na przykład chwilkę odpocząć od treningu, albo przez kilka dni lżej ćwiczyć. Jednak cały czas należy dbać o to, by mieć w sobie motywację do tego, żeby kontynuować aktywność fizyczną, ponieważ wtedy można liczyć
na dobre rezultaty.
Zmiana myślenia jako podstawa
Jak więc napisano powyżej, przede wszystkim należy przestać myśleć o aktywności fizycznej jako o czymś w kategorii „musimy”. Nie należy tego traktować jako obowiązek i zmuszać się. Warto zwyczajnie otworzyć się na ruch w życiu codziennym. Wybierać aktywności zorganizowane albo samodzielne, w zależności od tego, na co w danym czasie ma się ochotę. Trzeba też docenić to, że możemy się ruszać, o ile nie ma żadnych ograniczeń.
Wtedy z przymusu wejdzie się w tryb myślenia jak o przywileju. Sporo zmienia się
w postrzeganiu aktywności fizycznej i w tym, by dbać o siebie. Wiele do zrobienia mają te osoby, które wcześniej nie ćwiczyły. Natomiast podstawą jest odpowiednie myślenie.
Dlatego praca nad kondycją to przede wszystkim praca nad sobą. Kiedy to uczyni się jako priorytet, nie trzeba się obawiać powrotu do starych nawyków.